Matthew Williams nie jest już zawodnikiem GTK Gliwice. Kontrakt ze skrzydłowym został rozwiązany za porozumieniem stron, a zawodnik będzie kontynuował swoją karierę w Grecji.

Williams, który do Gliwic trafił przed sezonem jako ostatni z zawodników miał być brakującym elementem w układance trenera Roberta Witki. Mając za sobą grę w kilku europejskich klubach, ale również kilka minut spędzonych w barwach Miami Heat na parkietach NBA, liczono przede wszystkim na jego wartość dodaną w ofensywie GTK. Jego najsilniejszą bronią zawsze były rzuty z dystansu, ale już na parkietach Energa Basket Ligi jego skuteczność w tym elemencie gry spadła do zaledwie 30%. Łącznie zawodnik wystąpił w 12 meczach, przebywając na parkiecie przez średnio 27 minut gry. W tym okresie zdobywał 9.5 punktu, 4.0 zbiórki i 1.4 asysty na mecz.

W GTK trwa obecnie rekonstrukcja składu i z racji tego, że główny nacisk położono na wzmocnienie strefy podkoszowej, dla Williamsa zabraknie miejsca na skutek przekroczonego limitu obcokrajowców.