Po dwóch porażkach z rzędu play off dość znacznie oddalił się od naszej drużyny. Z drugiej strony musimy się też oglądać za siebie, a tam coraz więcej zespołów zbliżyło się do nas. Stąd najbliższy pojedynek z SKK Siedlce stał się dla nas niezwykle ważny. Zespół, który od niedawna prowadzi doskonale znany na Górnym Śląsku Mariusz Niedbalski ma tylko dwa punkty mniej od GTK. Pod wodzą nowego szkoleniowca ekipa z Mazowsza zaliczyło jedną wygraną z meritumkredyt Pogoń Prudnik, a następnie przegrała w Warszawie z Legią i u siebie z PTG Sokół Łańcut.

SKK jest generalnie zespołem własnego parkietu i na wyjazdach wygrał zaledwie raz. Miało to miejsce w Bydgoszczy, gdzie siedlczanie wygrali z Astorią. Do najjaśniejszych punktów zespołu Mariusza Niedbalskiego należą Rafał Sobiło (12.1 pkt./mecz, 2.5 as./necz, 0.9 przech./mecz), Karol Dębski (8.4 pkt./mecz, 7.4 zb./mecz) i Kamil Gawrzydek (7.6 pkt./mecz, 6.6 zb./mecz).

Słaba postawa siedlczan w obecnych rozgrywkach to również pokłosie kontuzji. Na początku sezonu SKK nie mogło skorzystać z Łukasza Ratajczaka. Po sześciu meczach kontuzji kolana doznał Marek Szumełda-Krzycki. Z zespołu doszedł Daniel Wall, który trafił do ekstraklasowego Jeziora Tarnobrzeg.

Kontuzje nie omijają niestety również naszego zespołu. GTK przystąpi do niezwykle ważnego meczu bez Pawła Szymańskiego i Dawida Weissa. Pierwszy będzie pauzował miesiąc z powodu kontuzji kolana, a drugi ma dwa tygodnie przerwy spowodowanej wypadkiem samochodowym. Pomimo okrojonego składu zamierzamy powalczyć o pełną pulę.

Gorąco zapraszamy wszystkich kibiców na sobotni wieczór do hali Łabędź. Bądźcie naszym szóstym zawodnikiem i pomóżcie w odniesieniu niezwykle cennego zwycięstwa! Początek spotkania o godzinie 18.