Pierwszym rywalem GTK Gliwice w rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki będzie Miasto Szkła Krosno. Oba zespoły zmierzyły się już przed sezonem i wówczas lepszy okazał się zespół z Podkarpacia. W Talii trenera Pawła Turkiewicza zabrakło jednak Lukasa Palyzy. Jak będzie tym razem?

Zaledwie 10 lat temu GTK Gliwice rozpoczynało swoją przygodę z seniorską koszykówką na poziomie III ligi. W ekspresowym tempie dotarło na szczyt rozgrywek w naszym kraju i dzisiaj zadebiutuje na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki w mecz z Miastem Szkła w Krośnie. Nie było by to możliwe, gdyby nie uprzejmość Polskiego Związku Koszykówki, która umożliwił nam skorzystanie ze specjalnego zaproszenia. Teraz przed nami zadanie, by swoją postawą na parkiecie udowodnić, że nie był to zbyt pochopny ruch ze strony koszykarskiej centrali i wniesiemy do polskiej ekstraklasy nową jakość.

Zdajemy sobie sprawę z tego, iż przed nami bardzo trudne zadanie. Tej nowej, już na najwyższym poziomie, rzeczywistości musimy się po prostu nauczyć. Już na sam początek zmierzymy się z zespołem, który przed rokiem przechodził sytuację podobną do naszej, a więc też debiutował na parkietach ekstraklasy. Dziś można śmiało powiedzieć, że ten debiut był udany, bo Miasta Szkła przez długi czas znajdowało się na miejscu dającym grę w play off, a przecież zagrało też w turnieju finałowym Pucharu Polski. Błyszczał w tym zespole Chris Czerapowicz, którego wysoką dyspozycję dostrzegli działacze MoraBanc Andorra i jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu sięgnęli po tego zawodnika. To był też jeden z głównych powodów, dlaczego drużyna z Krosna nie dowiozła miejsca w pierwszej ósemce do końca sezonu zasadniczego, ostatecznie kończąc rozgrywki na 12. pozycji.

Po zakończeniu rozgrywek w podkarpackim mieście doszło do sporych przetasowań. W zespole pozostało zaledwie trzech zawodników: Seid Hajrić, Dariusz Oczkowicz i Devante Wallace. Na swoim stanowisku pozostał również trener, Michał Baran, który w dość dużym stopniu postanowił sięgnąć po zagraniczny zaciąg. Do drużyny dołączyło czterech kolejnych obcokrajowców: JayVaughn Pinkston, Jakov Mustapić, Davis Lejasmeiers i Anton Gaddefors. Meczową rotację uzupełnią: Grzegorz Grochowski, Michał Musijowski, Krzysztof Jakóbczyk, Marcin Sroka i Damian Pogoda.

Co ciekawe, z Miastem Szkła Krosno GTK miało już okazję zmierzyć się w trakcie okresu przygotowawczego na turnieju w Lesznie. Oba zespoły zagrały wówczas w finale turnieju i lepsi w tym meczu okazali się koszykarze z Podkarpacie, którzy wygrali 71:60. Warto jednak zauważyć, iż zespół Pawła Turkiewicza zagrał w tym meczu jeszcze bez Lukasa Palyzy, który w tym okresie występował na EuroBaskecie. Ile ten zawodnik może wnieść do gry gliwickiego zespoły pokazały sparingi już po jego powrocie z mistrzostw Europy. W Lesznie zabrakło także kontuzjowanego Damiana Pielocha.

Spotkanie w Krośnie zapowiada się więc niezwykle interesująco i choć bukmacherzy wskazują, iż faworytem jest zespół gospodarzy, to GTK z pewnością będzie walczyć o to, by udanie zadebiutować w Polskiej Lidze Koszykówki. Początek spotkania o godzinie 18. Ci, którzy nie mogą być w Korśnie zapraszamy przed monitory. Transmisja na żywo na stronie internetowej emocje.tv.